"Rozbijemy go w bezpośrednim sąsiedztwie miejskiego szpitala, który mamy zamiar remontować w 40-tysięcznym mieście w okolicach Karbali. Taka lokalizacja jest najrozsądniejsza. W Karbali i innych dużych miastach są szpitale, które mogą zapewnić pacjentom opiekę na odpowiednim poziomie. Problem jest w miejscach oddalonych od dużych ośrodków" - podkreślił Gucwa. Zapytany, jak jest wyposażony szpital polowy, prezes Stwarzyszenia powiedział, że to jest ciąg chirurgiczny, sala pooperacyjna, ambulatorium, pracownia diagnostyczna. Tam będziemy przeprowadzać wszystkie zabiegi i operacje w trakcie remontu miejskiego szpitala. Jest tam podstawowe wyposażenie bloku operacyjnego, sala intensywnej terapii, trochę łóżek. Najgorzej - jak zaznaczył Gucwa - wygląd izba przyjęć. Jej wyremontowanie i wyposażenie wymaga największych nakładów finansowych. Dodał, że generalnie, tak jak we wszystkich szpitalach w Iraku, w tym również brakuje wyposażenia.