Trudna sytuacja panuje także w północnej Polsce, szczególnie w województwie warmińsko-mazurskim. Na Dolnym Śląsku miejscami spadło ponad 30 centymetrów białego puchu. Wszystkie główne drogi są przejezdne, choć najczęściej pokryte warstwą ubitego śniegu. Najtrudniejsze warunki są na szosach powiatowych w okolicach Jeleniej Góry, Zgorzelca i Kłodzka. W tej chwili nieprzejezdna jest droga wiodąca do stacji narciarskiej w Zieleńcu koło Kłodzka. Przejazd tarasuje tam popsuty pług śnieżny. Trudne warunki również na trasie ze Szklarskiej Poręby do przejścia granicznego w Jakuszycach. Wybierający się na Mazury muszą w kilku miejscach zdjąć nogę z gazu. Mimo że większość szlaków jest przejezdnych, nie brakuje miejsc, gdzie na jezdni występuje niebezpieczna gołoledź. Najgorzej jest na trasach w wiodących na Wielkie Jeziora. Mimo tych lodowych niespodzianek, nie odnotowano poważniejszych wypadków. 1 stycznia 2003 roku w godz. 7.00 - 22.00 na terenie województwa kujawsko-pomorskiego obowiązuje zakaz ruchu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton.