Premier Buzek przyznał, że najbardziej drażliwą kwestią w Polsce jest obawa przed wykupywaniem ziemi przez cudzoziemców, w tym przez Niemców. Dlatego nasz kraj będzie żądał okresu przejściowego na sprzedaż gruntów. Podobne stanowisko zajmują Niemcy w kwestii wolnego przepływu siły roboczej.