Policja ma służyć obywatelom - ma chronić, łapać oszustów, złodziei i bandytów, ma zapewniać bezpieczeństwo w państwie. Tylko tyle, nic więcej! Policja to oczywiście policjanci, czyli ludzie: ok. 100 tys. w całym kraju. Czy jednak w takiej zbiorowości, powołanej w takim a nie innym celu, jest miejsce dla przestępców, aferzystów i oszustów? O sytuacji w polskiej policji i ostatnich wydarzeniach z nią związanych rozmawiamy w ramach naszego cyklu Obiady czwartkowe INTERIA.PL. Postaramy się wspólnie z naszymi gośćmi znaleźć odpowiedź na pytanie: jak uleczyć policję i przywrócić jej dobre imię i zaufanie społeczeństwa. Naszymi gośćmi są: komendant główny policji, inspektor generalny Leszek Szreder i Wojciech Brochwicz, były dyrektor w Urzędzie Ochrony Państwa i wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Jerzego Buzka. Co zrobić, żeby policjanci z "drogówki" już nigdy od nikogo nie wzięli łapówki? Żeby funkcjonariusze CBŚ nie kradli narkotyków z policyjnych magazynów? Żeby nie było afer: mundurowej, komputerowej czy klimatyzatorowej? Co zrobić, żeby policjanci nie ginęli w takich okolicznościach, jak podczas szturmu w Magdalence czy w okolicach Piaseczna? Każde zło wyrządzone przez policjanta uderza w obywateli, w ich przekonanie, że nie może być przestępcą ten, kto ma tę przestępczość zwalczać. Każdy policjant-przestępca to również plama na policyjnym mundurze. Czy w Polsce muszą istnieć policjanci i "policjanci"? Co zrobić, żeby ten zawód stał się zawodem najwyższego społecznego zaufania? Czy są na to szanse? Czy wszyscy policjanci są świadomi tego, że nie mogą omijać służbowej drogi podczas służby? Czy wiedzą, komu i dlaczego służą? Zobacz internetową relację na żywo