Polacy uważają, że są doskonałymi kochankami, jednak z raportu nie wyłania się tak optymistyczny obraz. - Polacy mają bardzo wysokie mniemanie o sobie w roli kochanków. Jednym z nich jest to, że jesteśmy populacją, która często współżyje. Kolejne raporty przeczą temu - twierdzi profesor Zbigniew Lew-Starowicz. Polacy sypiają ze sobą średnio 93 razy w roku, to wprawdzie o trzy kontakty więcej niż w ubiegłym roku, ale jeszcze za światową średnią 97 stosunków rocznie. Średnio w ciągu życia Polki i Polacy mają trzech partnerów. Dla przykładu Rosjanie czy Anglicy mogą pochwalić się dziewięcioma partnerami. - Mamy teraz bardzo wielu młodych ludzi, którzy są pracoholikami, którzy wracają do domu w późnych godzinach. Oni nie mają czasu na seks - komentuje seksuolog. Prawie jedna czwarta Polaków chciałaby kochać się na plaży, nieco mniej w lesie, a 6 procent badanych to amatorzy blatu kuchennego. Tegoroczne badania pokazały jeszcze jedne ciekawy aspekt spraw intymnych: ludzie na świecie wolą wyjść z przyjaciółmi do restauracji, kina, czy baru niż uprawiać seks. W rankingu najbardziej "kochliwych" prym wiodą Amerykanie, później Grecy, mieszkańcy RPA i Chorwaci. Na szarym końcu znalazła się Japonia - mieszkańcy tego kraju, jak wiadomo, po prostu nie mają czasu. Najczęstszym czynnikiem, który decyduje o wyborze partnera jest osobowość wybranki bądź wybrańca - tak przynajmniej uważa prawie połowa ludzkości. Trochę mniej - 20 procent - patrzy na wygląd zewnętrzny, reszta daje się uwieść ludziom z dużym poczuciem humoru.