Ppłk Polko jest absolwentem Wyższej Szkoły Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu i Akademii Obrony Narodowej. Ma za sobą szkolenie na amerykańskim kursie dla komandosów (rangersów). Dowodził 18. Bielskim Batalionem Desantowo-Szturmowym, który w ramach międzynarodowych sił KFOR pełni służbę w Kosowie. Równocześnie z powołaniem ppłk. Polki na dowódcę GROM-u, do tej jednostki, jako zastępca dowódcy, powrócił ppłk Sławomir Górka. Będzie on szefem sztabu - podał rzecznik MON. Ppłk. Górka służył w GROM od 1993 r. Brał udział we wszystkich operacjach jednostki. Uczestniczył też w wypracowywaniu koncepcji tej formacji. Od września ubiegłego roku pozostawał w dyspozycji ministra spraw wewnętrznych. We wrześniu ubiegłego roku koordynator służb specjalnych Janusz Pałubicki odwołał dowódcę GROM gen.Sławomira Petelickiego i jego trzech zastępców, zarzucając im złamanie ustawy o zamówieniach publicznych. Pałubicki, który powołał wtedy nowego dowódcę GROM płk. Zdzisława Żurawskiego, powołał się na wyniki kontroli MSWiA. Wyniki tej kontroli zakwestionowała później kontrola Kancelarii Premiera. Pałubicki przeprosił za zarzut dotyczący naruszenia przepisów o zamówieniach publicznych. Ostatnio Petelicki zapowiedział skierowanie do sądu pozwu przeciwko Pałubickiemu. Od października 1999 r. formacja jest podporządkowana MON. Wcześniej podlegała MSWiA.