Swoją decyzją władze szpitala pochwaliły się na Instagramie: - Od 1 marca 2021 roku, nasi pacjenci nie będą się już dłużej budzić po operacjach witani szynką, serem, mlekiem i jajkami, czyli produktami, które mogły być odpowiedzialne za ich problemy ze zdrowiem - czytamy. Przejście na dietę wegańską to finał dużego procesu zmian, wdrażanego w szpitalu przez ostatni rok. Już od jakiegoś czasu pacjenci bejruckiej placówki mogli wybrać szpitalne menu i zdecydować się na dietę roślinną lub pozostać przy tradycyjnej. Byli oni jednocześnie informowani o konsekwencjach spożywania produktów mięsnych, a tych, jak przytacza szpital, jest sporo:- WHO klasyfikuje mięso przetworzone jako produkt rakotwórczy, podobnie jak tytoń i czerwone mięso - serwowanie mięsa w szpitalu nie różni się więc niczym od zachęcania pacjentów do korzystania z przerw na papierosa. - Aż trzy, z czterech nowych chorób zakaźnych pochodzą od zwierząt.- Udowodniono, że przejście na dietę roślinną nie tylko zapobiega wielu chorobom, ale niektóre może nawet cofnąć!Przytaczane przez Hayek Hospital argumenty są nam dobrze znane od lat. Światowa Organizacja Zdrowia przekonuje, że nadmierne spożycie mięsa stoi za takimi schorzeniami jak choroba wieńcowa, otyłość, nadciśnienie tętnicze, alergie, choroba wrzodowa, a to zaledwie część z nich! Najnowsza, przygotowana przez WHO piramida żywienia, plasuje produkty mięsne prawie na samym szczycie - to ich powinniśmy spożywać najmniej. W tym miejscu warto również przypomnieć, że w tej grupie znajduje się nie tylko mięso, ale również szynka, kiełbasa, parówki czy ryby. Bejrucki szpital ponownie zwrócił uwagę świata na jakość serwowanych w szpitalach posiłków. W miejscach, w których wracający do zdrowia, osłabieni pacjenci powinni liczyć na zdrowe, pełnowartościowe menu, często muszą zadowolić się chlebem z szynką lub topionym serkiem. Przybywa jednak placówek, które stawiają na dobrze zbilansowaną, bogatą w świeże warzywa i owoce dietę - to zielona rewolucja, która bez wątpienia wpłynie na szybszą rekonwalescencję pacjentów. Władze bejruckiej placówki wyjaśniają, że ich decyzja podyktowana była moralną odpowiedzialnością i czuli, że muszą dostosować działania do swoich przekonań - jak czytamy na Instagramie, ta decyzja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem. My również jesteśmy na tak! Przekaż 1% na pomoc dzieciom - darmowy programTUTAJ>>>