Zdaniem peruwiańskiej komisji wyborczej, pozostałe do zliczenia głosy mogą mu dodać najwyżej 0,05 procent. W drugiej turze, zaplanowanej na początek czerwca, Fujimori zmierzy się z czarnym koniem prezydenckich wyborów, Indianinem Alejandro Toledo. Uzyskał on około 40-procentowe poparcie w pierwszej rundzie głosowania. Jego sztab wyborczy twierdzi, że ludzie Fujimoriego posuwali się do fałszowania wyników wyborów, aby umożliwić swemu kandydatowi sprawowanie władzy przez kolejne 5 lat.