Zbigniew Czyż, Interia: Z pewnością nie takiego pierwszego meczu w nowym roku spodziewali się kibice Legii Warszawa. Mistrz Polski przegrał na wyjeździe z beniaminkiem 0-1. Duże zaskoczenie? Paweł Janas, były selekcjoner reprezentacji Polski: - Jestem zawiedziony porażką Legii, ale chciałbym zwrócić uwagę, że większość zespołów, które przygotowywały się do nowej rundy w ciepłych krajach, miały w tej kolejce problemy. Na usprawiedliwienie Legii działa też fakt, że to był pierwszy mecz tej rundy. Sam mecz z Podbeskidziem był wyrównany. Tak na dobrą sprawę nic ciekawego na boisku się jednak nie działo. Byłem pewien, że Legia wygra, ale okazuje się, że to wcale nie jest takie łatwe. Mam nadzieję, że wezmą się teraz do roboty. Zobaczył pan w grze Legii coś nowego, na co być może liczyli kibice zespołu z Łazienkowskiej? Mam na myśli fakt, że Czesław Michniewicz mógł przepracować z drużyną cały, choć wyjątkowo krótki, okres przygotowawczy, że już pracuje z zespołem cztery miesiące. - Co tu dużo mówić, wyglądało to nieciekawie. Dajmy jednak jeszcze piłkarzom i trenerowi czas. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w kolejnych spotkaniach. Do tego wszystkiego ten obecny czas jest trudny, piłkarze wypadają z powodu zakażenia koronawirusem. Legia przygotowywała się w Dubaju, wróciła i zastała zupełnie inne warunki. Nie wierzę, żeby te zespoły z czołówki nie prezentowały się za chwilę znacznie lepiej. Co do trenera Michniewicza, to na jesieni Legia grała dobre mecze, miała pozycję lidera, więc póki co oceniam dobrze jego pracę. Mam jednak wrażenie, że teraz wszyscy muszą się w Legii przebudzić. Swoją drogą współczuję trenerom pracy w tak trudnych czasach. Do zaskakujących zdarzeń doszło w ten weekend w Cracovii. Najpierw trener Michał Probierz ogłosił, że rezygnuje z pracy w klubie, potem okazało się jednak, że po rozmowie z profesorem Januszem Filipiakiem zostaje. Jest coś takiego u trenerów, jak bardzo duże zmęczenie graniczące z wypaleniem zawodowym? - Trener jak bierze pracę, to musi być przygotowany, że nie będzie łatwo. To jest jego zawód, powinien być przygotowany na różne sytuacje. Myślę, że u trenera Probierza coś takiego nie miało miejsca, bo w swojej pracy miał jednak krótką przerwę. Poza tym, gdyby tak było, trzeba byłoby jednak zawód zmienić, wziąć miesiąc urlopu i wyjechać gdzieś z rodziną. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Mówi się, że z niewolnika nie ma pracownika. Jak pan uważa, jak teraz Michał Probierz poradzi sobie z prowadzeniem drużyny po "kolejnym powrocie". - Na pewno Janusz Filipiak mocno wierzy w Michała Probierza, bo inaczej przyjąłby jego dymisję. Co by nie powiedzieć, pod jego wodzą Cracovia zdobyła Puchar Polski i Superpuchar. Zawsze wiele zależy od tego, jak te relacje wyglądają od środka, jak ze sobą rozmawiają. Jeżeli na tym polu jest dobrze, to nie powinno być większych problemów z dalszym prowadzeniem drużyny. Czy pan też uważa, że najlepszy mecz tej kolejki to potyczka Wisły Kraków z Piastem Gliwice? Grad goli i niesamowity pościg drużyny Waldemara Fornalika. - Wisła bardzo dobrze prezentowała się na początku tego meczu. Grała wysoko, Piast miał duże problemy z rozegraniem, musiał grać długą piłką. Patrząc na cały mecz, trochę szkoda mi jednak Wisły, ale wyszedł tutaj duży spokój Waldka Fornalika. Mimo tak fatalnego początku potrafił poskładać drużynę. Wiemy już, że nowy selekcjoner reprezentacji Polski nie będzie miał asystenta Polaka, żałuje Pan, że tak się stało? - Na pewno tak. Za czasów Leo Beenhakkera było zupełnie inaczej. Przydałoby się, żeby jakiś młody polski trener pracował przy Paulo Sousie. Mógłby się sporo nauczyć. Potem by to zaprocentowało na naszą korzyść. Pana syn Rafał Janas od wielu lat współpracuje z Maciejem Skorżą, jest jego asystentem. Od marca pozostają bez pracy. Wie pan, czy szykują się może dla nich wkrótce jakieś zmiany? Są oferty zatrudnienia? - Wiem, że były jakieś propozycje, zapytania, ale na razie na nic się nie zdecydowali. Czekają. Wiem jednak i zawsze to powtarzam, że ta przerwa nie powinna trwać zbyt długo. Dla trenerów to nie jest dobre. Rozmawiał Zbigniew Czyż PKO Ekstraklasa - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz