Benedykt XVI wysłał osobiście pierwszą wiadomość na swój profil na Twitterze z tabletu. Wydarzenie to obserwowali wierni, zgromadzeni w Auli Pawła VI podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie . Benedyktowi XVI siedzącemu przy tablecie asystowali przedstawiciele Papieskiej Rady Środków Społecznego Przekazu, wśród nich dwoje pracujących tam studentów. Liczba użytkowników Twittera, którzy obserwują oficjalny profil Benedykta XVI w ośmiu wersjach językowych, zbliża się do miliona. W ostatnich dniach wysłano do papieża tysiące pytań i pozdrowień z całego świata. W Watykanie poinformowano, że jeszcze w środę na profilu @pontifex pojawią się trzy odpowiedzi papieża, ale już nie wysłane przez niego osobiście. Kolejne krótkie komunikaty z fragmentami homilii, przemówień i orędzi mają być tam regularnie zamieszczane. Portal Vatican Insider podał na podstawie analiz 20 tysięcy z wysłanych do papieża pytań, że prawie połowa dotyczyła religii, a 20 proc. - kultury i sztuki. 16 proc. użytkowników zadało pytanie na temat ekonomii i finansów, a 5 proc. - przestępczości. Oprócz spraw ściśle związanych z wiarą poruszono także między innymi kwestie skandalu pedofilii, etyki seksualnej. - Niestety duża część wiadomości wysłanych do Benedykta XVI jest niegrzeczna, ironiczna a niekiedy obraźliwa - przyznali autorzy analizy, cytowani przez włoski portal. Już wcześniej zauważono, że obecność papieża na Twitterze wymusi z tego powodu dyskusję na temat ochrony jego wizerunku. interia360.pl: Benedykt, kumpel z Twittera Benedykt XVI zachęcił wiernych do częstej lektury Ewangelii. Podczas audiencji papież podkreślił, że historia opisana w Piśmie Świętym nie mija. Zwracając się do ponad 4 tysięcy wiernych, zebranych w Auli Pawła VI, gdzie stoi już szopka i choinka, Benedykt XVI mówił też o znaczeniu Adwentu. Stwierdził, że wierni powinni szczególnie pamiętać w tym czasie o tym, że Bóg nie odszedł ze świata, lecz wychodzi ludziom na spotkanie. Po polsku powiedział: - Bracia i siostry, czas Adwentu przygotowuje nas do świąt Bożego Narodzenia. Przypomina, że Bóg stał się człowiekiem, jest obecny wśród nas, wychodzi nam na spotkanie. - Trzeba Go dostrzec, rozpoznać, przyjąć: wtedy Jego światło, które oświetliło grotę w Betlejem, opromieni także nasze życie - dodał papież zwracając się do Polaków.