Hinduiści - śpiewając hymny - zmierzali 4-kilometrową trasą w stronę stojącej na szczycie wzniesienia świątyni bogini Śakti (żeńska personifikacja aktywnej mocy Boga) w Naina Devi w stanie Himaćal Pradeś. Policja uważa, że panikę mogły spowodować pogłoski o tym, że ulewne deszcze podmyły glebę i że z góry spadają kamienie. Ludzie z góry rzucili się do ucieczki zderzając się z tymi, którzy zmierzali pod górę wąskim przejściem. Ponad 10.000 ludzi szło do świątyni, gdy wybuchła panika. Policja próbowała - bezskutecznie - opanować sytuację. Podobne incydenty nie są czymś nieznanym w Indiach, gdzie tysiące ludzi zbierają się przy okazji świąt religojnych. W roku 2005 w pobliżu w stanie Maharasztra zadeptano 265 pielgrzymów uczestniczących w procesji, gdy wybuchła panika z powodu pożaru.