39-letni Aszraf al-Hadżudż, który dzień wcześniej po raz pierwszy zobaczył Bułgarię, jest obywatelem tego kraju - przyznano mu obywatelstwo, by starać się o jego uwolnienie wraz z Bułgarkami. Tak jak one był on oskarżony o spowodowanie epidemii AIDS w dziecięcym szpitalu w Bengazi i dwukrotnie skazany na śmierć. Jak podała rzeczniczka holenderskiego ministerstwa ds. imigracji Karen Temmink, nie wiadomo, czy lekarz będzie się ubiegał o holenderski paszport, ale od kiedy Bułgaria przystąpiła do UE "nie ma żadnej przeszkody", by tam zamieszkał. Hadżudż urodził się w Egipcie w rodzinie palestyńskiej. W wieku dwóch lat przyjechał do Libii. Gdy został aresztowany, odbywał właśnie staż w szpitalu w Bengazi. Rodzice Hadżudża i cztery siostry otrzymali w 2005 roku azyl polityczny w Holandii z rekomendacji Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Rzecznik MSZ Robert Dekker poinformował, że było to możliwe, ponieważ członkowie rodziny lekarza po jego zatrzymaniu byli w Libii "traktowani jak pariasi".