Osoby zatrzymane przez policję to jedynie sympatycy naszej organizacji, a cel ich działania daleki był od rozpowszechniania pornografii. Z rozmów jakie przeprowadziliśmy z wyżej wymienionymi osobami wynika, iż w ten skrajny sposób chcieli zaprotestować przeciwko sodomickiej paradzie, jaka dzień później miała odbyć się w Krakowie. Rozklejenie kilku czarno - białych, niewyraźnych ulotek, miało jedynie unaocznić społeczeństwu zagrożenia do jakich prowadzi godzenie się na coraz to nowe postulaty lobby homoseksualnego. Całokształt dotychczasowej działalności tych osób, wyznawane przez nich poglądy i ideały stoją w jaskrawej sprzeczności z zarzucanymi im czynami. Młodzież Wszechpolska wyraża zdziwienie sposobem w jaki komentuje się całą tę sprawę oraz próbą wiązania naszej organizacji z pornografią. Gdzie były media, prokuratura oraz policja w czasie słynnej konferencji posła Palikota z Platformy Obywatelskiej? Czyż na owej konferencji poseł nie wymachiwał sztucznym penisem, a w tle - wyświetlany był na okrągło film pornograficzny? Czemu to nie wywołało oburzenia opiniotwórczych środowisk? Jeśli natomiast kilku młodych ludzi, luźno powiązanych z naszym środowiskiem, rozkleiło parę kartek papieru, próbuje się od razu zdyskredytować za jednym zamachem nasze stowarzyszenie oraz jedną z partii politycznych. Postawienie zarzutów o rozpowszechnianie twardej pornografii jest w wyżej wymienionym kontekście niedorzeczne. Jeśli natomiast pojawią się takie zarzuty, to oczekujemy wyciągnięcia konsekwencji również z prowokacyjnej konferencji posła Platformy Obywatelskiej. Prezes Okręgu Małopolskiego Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Stroński