Beniaminek z Kluczborka jeszcze nie przegrał meczu, a mierzył się z zespołami (oprócz ostatniej Arki Nowa Sól), które w poprzednich sezonach miały opinię bardzo solidnych. Niewątpliwie plus trenerom i działaczom Kluczborka trzeba przyznać za transfery letnie, szczególnie za sprowadzenie Adamczyka. Trzon drużyny już był, a trenerzy mądrze wkomponowali nowych piłkarzy do zespołu - czytamy w "Nowej trybunie Opolskiej". Wśród kibiców w Kluczborku, którzy na III ligę czekali 12 lat apetyt rośnie w miarę jedzenia. Już w najbliższą sobotę mecz na szczycie w Kluczborku. MKS gości trzeciego w tabeli Orła Ząbkowice.