Jest to największa kradzież w historii chińskiej bankowości. Dwóch menadżerów banku w Handan w północnych Chinach rozpoczęło defraudacje od małych kwot, przeznaczanych na losy loterii. Zachęceni początkowymi sukcesami, które pozwalały na uzupełnianie skradzionych pieniędzy "pożyczyli" z banku 51 mln. yuanów, które prawie w całości przeznaczyli na losy. Niestety, żaden z losów nie okazał się szczęśliwy. Pechowi gracze postanowili ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości - w efekcie czego skazanych zostało pięć osób; dwoje pracowników banku oraz trzy osoby udzielające im schronienia.