Dwóch współsekretarzy generalnych Unite, Derek Simpson i Tony Woodley, napisało w komunikacie, że kierownictwo BA "ma teraz w ciągu najbliższych trzech dni możliwość rozwiązania niepokojących nas kwestii i skorzystania z okazji do osiągnięcia zgody. Mamy nadzieję, że wykaże się mądrością, która pozwoli mu tego dokonać. W innym wypadku personel pokładowy wznowi strajk z naszym pełnym poparciem". W wyniku dwóch strajków personelu pokładowego BA, zorganizowanych w marcu i trwających w sumie siedem dni, linie te straciły około 45 mln funtów szterlingów. W poniedziałek linie BA na drodze sądowej zablokowały strajk, który miał się rozpocząć o północy czasu miejscowego z poniedziałku na wtorek, powołując się na nieprawidłowości w referendum strajkowym, zorganizowanym przez Unite. Związek zawodowy Unite wygrał jednak w czwartek apelację od orzeczenia sądu, zakazującego strajku. Związek Unite reprezentuje około 90 proc. z 12 tys. pracowników personelu kabinowego brytyjskich linii.