Obraz 80-letniej Celii Gimenez przedstawiający widok na miejscową bodegę (skład win), został sprzedany we wtorek z ponadtrzykrotnym przebiciem za 1421 dolarów. Gimenez podała, że dochód ze sprzedaży tego olejnego dzieła przekaże Caritasowi. Na mieszkankę 5-tysięcznej Borji w prowincji Saragossa sława spadła nagle w sierpniu, kiedy internet obiegły zdjęcia dokonanej przez nią nieudolnej konserwacji XIX-wiecznego fresku Ecce Homo. Usiłując przywrócić malowidłu świetność, Gimenez zniekształciła twarz Chrystusa. Rezultat użytkownicy Twittera ochrzcili mianem Ecce Mono (oto małpa). Malowidło stało się atrakcją miasteczka, a jego reprodukcje pojawiły się na koszulkach, etykietkach butelek z winem, wlepkach. Internet zaroił się również od pastiszy najbardziej znanych dzieł malarstwa, w których postaciom dano oblicze, które niechcący wyszło spod pędzla Gimenez.