W czasie 14 lat świętowania mężczyzna zużył 37 kuchenek, w których piekł indyka, a także 23 odtwarzacze wideo, na których codziennie oglądał świąteczne orędzia królowej. Napisał także do siebie ponad 200 tysięcy kartek świątecznych. Pan Park postanowił jednak, że w związku z recesją będzie świętować Boże Narodzenie tylko raz w roku. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zamierza wydać na jeden cel - własny pogrzeb, którzy - rzecz jasna - musi się odbyć w święta Bożego Narodzenia.