Po tym pseudokibice Legii wywołali rozróby w Wilnie rozgorzały dyskusje na temat bezpieczeństwa na polskich stadionach. O tym, jak to wygląda w Poznaniu rozmawiali przedstawiciele policji z władzami Poznania. Dyskutowano m.in. o poprawieniu infrastruktury i dostosowaniu jej do wymogów PZPN i Orange Ekstraklasy. Na stadionie poznańskiego Lecha jest bezpiecznie jak na żadnym innym stadionie, ale i tak trwają pracę nad zwiększeniem bezpieczeństwa. - Montujemy nowy system monitoringu, gdyż dotychczasowy był niewystarczający - mówi Henryk Szlachetka, dyrektor Lecha ds. bezpieczeństwa. - Nowy pozwoli namierzyć każdego widza, zrobić zbliżenie i wydrukować zdjęcie dla policji w kilka sekund. Policja zwraca także uwagę, że trzeba zapewnić bezpieczeństwo kibicom nie tylko w trakcie meczu, lecz również podczas powrotu ze stadionu do domu. Omówiono też kwestie zabezpieczenia pobytu w naszym mieście kibiców drużyny przeciwnej a także możliwie bezpiecznego i szybkiego dojazdu na stadion służb ratowniczych i porządkowych. Nowością jest konieczność podawania numeru PESEL przy zakupie biletów na mecze o podwyższonym ryzyku. Wynika to z nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, której treść można znaleźć pod adresem: http://www.wielkopolska.policja.gov.pl/?a=3267 Spotkanie policji z władzami Poznania to początek zawężania współpracy przed organizacją Mistrzostw Europy w 2012 roku. Zenon Kubiak Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl