Obie drużyny przystąpiły do meczu w mocno ofensywnych ustawieniach, ponieważ tylko zwycięstwo gwarantowało zarówno Norwegii jak i Słowenii wyjście z grupy i awans do następnej rundy. W 7. minucie pierwszą groźną akcję przeprowadzili Słoweńcy. Prostopadłe podanie otrzymał Siljak, ale zbyt daleko wypuścił sobie piłkę i udanie interweniował Myhre. W odpowiedzi Norwegowie stworzyli sobie szansę po rzucie rożnym. Dośrodkowanie na drugi słupek wybili defensorzy Słowenii. Więcej