Dzięki swojej wyprawie niewidomy od 25 lat pilot zbierze milion funtów na rzecz organizacji charytatywnej dla niewidomych - niepełnosprawności, która według Brytyjczyka nie powinna zatrzymywać ludzi w domach. - Dziś realizuję moje marzenia. Myślałem, że nigdy nie polecę ponieważ ludzie uważają niewidzących za niepełnosprawnych, ale zdałem sobie sprawę, że to nie jest niepełnosprawność a jedynie wyzwanie. I teraz jestem tutaj realizując moje marzenie - cieszył się Hilton-Barber. Brytyjski pilot zmodyfikował instrumenty nawigacyjne w swoim samolocie tak, by używały technologii głosowej i przekazywały mu informacje przez słuchawki. Pilot powinien przylecieć do Sydney pod koniec kwietnia.