W ostatni piątek dziewczyna wracała z zakończenia roku szkolnego w Bydgoszczy do rodzinnej miejscowości pod Ostródą. Policjanci, którzy zajmują się tą sprawą, biorą pod uwagę dwie wersje zdarzeń. Według pierwszej, był to wypadek - dziewczyna wypadła z jadącego pociągu. Druga wersja zakłada, że siedemnastolatka została napadnięta i wyrzucona z wagonu. Policja apeluje o kontakt do wszystkich, którzy w piątek po godz. 21 jechali pociągiem z Bydgoszczy do Olsztyna.