21 osób przyjechało z Niemiec do Polski na wymianę. Przebywali w szkole w Konstancinie-Jeziornie w województwie mazowieckim.Po południu 14 osób, 12 dzieci i dwoje dorosłych opiekunów źle się poczuło. Trzeba było wezwać pogotowie. Lekarze zdecydowali o hospitalizacji. Chorzy zostali przewiezieni do czterech okolicznych szpitali.Początkowo sądzoną, że powodem złego samopoczucia było zatrucie pokarmowe. Miało do niego dojść na terenie szkoły. Jednak jak usłyszał nasz reporter w powiatowej stacji sanepidu w Konstancinie, ze szkolnej stołówki korzystały także polskie dzieci. One są zdrowe.Stąd przypuszczenie, że jedno z niemieckich dzieci miało rotawirusa i zaraziło swoich kolegów. Tym bardziej, że wskazują na to objawy. Dzieci wymiotują, mają biegunkę oraz stan podgorączkowy.