A oto zbiór informacji dziwnych i ciekawych z całego świata. Przyjemnej lektury! Małżeństwem być Pewna brytyjska para, której małżeństwo trwa już ponad 78 lat, ujawniła ostatnio sekret swojego długiego pożycia - kłótnie i sprzeczki każdego dnia! Frank i Anita Milford stwierdzili, że tylko tocząc nieustanne spory mogli ze sobą wytrzymać tak długo. Przerwa na seks Ukraińska drużyna futbolowa będzie miała przerwę w treningach jeśli dojdzie do półfinałów mistrzostw świata w piłce nożnej. Żeby mobilizacja była większa, będą wtedy mogli... w końcu uprawiać seks ze swoimi żonami. Spadający koktajl Wyjątkowy koktajl został ostatnio przyrządzony w Chorwacji. "The Wings of Zadar" powstał w trakcie swobodnego lotu barmana z ponad 3 tys. metrów. Barman miał oczywiście spadochron, a drink został przyrządzony na bazie lokalnego likieru Maraschino. Sekret koktajlu tkwi w jego miksowaniu - barman robił bowiem w powietrzu najdziwniejsze figury. Lampart w ogrodzie Pewien mieszkaniec Londynu po długich bataliach dostał w końcu prawo do trzymania na tyłach swojego ogrodu klatki z dzikim lampartem. Jego zdaniem, to tylko "duży kotek", władze miasta nie zgodziły się jednak by "ten kotek" chodził swobodnie. Fryzjerska dobroczynność Pewien palestyński fryzjer w Hebronie zaoferował lokalnym urzędnikom bezpłatne strzyżenie, jeśli przez ostatnie dwa miesiące nie otrzymywali oni należnych wynagrodzeń. Podniecony konduktor Zszokowany Paul Neal uciekał przez cały pociąg przed konduktorem-gejem, który ściągnął przed nim spodnie i błagał o pocałunek. Pozostali pasażerowie w oszołomieniu obserwowali, jak przerażony nauczyciel z desperacją próbuje zwiać przed niewyżytym konduktorem. W końcu udało mu się przesiąść do innego pociągu. Ogromny rachunek Mieszkańcy jednego z bloków w australijskim Melbourne przeżyli szok, gdy przyszedł do nich rekordowo wysoki rachunek - mieli zapłacić ponad 72 miliony dolarów za zużycie wody. Firma City West Water, która rachunek wysłała, tłumaczyła się później awarią komputerów. W piżamie do szkoły Pewna szkoła na Florydzie ukarała dwunastu uczniów za "niestosowne ubrania". Dyrektor placówki i nauczyciele stwierdzili, że dzieciaki posunęły się za daleko przychodząc na lekcje w... piżamach. Niepokorni uczniowie zostali odesłani do domów i nie będą mogli uczestniczyć w końcowych egzaminach. Napastliwy bociek Pewna para z Niemiec poprosiła o pomoc policję, ponieważ jest napastowana przez... bociana. Małżeństwo twierdzi, że ptak śledzi ich za każdym razem, gdy opuszczają dom, a kiedy siedzą w środku, podgląda ich przez okna. TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ CIEKAWOSTEK INTERIA.PL