Przez pierwsze dwie sanoczanie dobrze się bronili i wyprowadzali kontry. Przez 45 minut "Pasy" nie zdołały pokonać ani naszej obrony ani bramkarza. W 46 minucie, kiedy na ławce kar zasiedli dwaj sanoczanie Cracovia strzela nam pierwszą bramkę. Kiedy już wydaje się, że tym wynikiem zakończy się spotkanie, skuteczna kontra w 57 minucie Leszka Laszkiewicza, nie pozostawia złudzeń kto dzisiaj jest lepszy. "Pasy" podwyższają na 2:0, chwilę później wynik na 3:0 dla Cracovii ustala Michał Piotrowski.