Hakim i jego gwardia przyboczna dwa dni temu wrócili do Iraku, po 23 latach spędzonych na wygnaniu w Iranie. Wczorajszy dzień ajatollah spędził w Nasiriji, wzywając swoich zwolenników do walki o wolność Iraku. - Czy pozwolicie Amerykanom i Brytyjczykom, by rządzili naszym krajem? Ich język stanie się waszym językiem. Ich błędy staną się waszymi błędami - wołał Hakim.