Oprócz dywanu przygotowywane są także draperie przy wejściu do Kodak Theatre w Los Angeles, gdzie co roku odbywa się ta wyjątkowa filmowa impreza. Rozdanie Oscarów już w najbliższą niedziele, 25 lutego. Nad pracami czuwa John Caldwell: - To kilka dni i nocy bardziej stresujących niż inne. Nasza praca wymaga wprowadzenia wielu restrykcji, zamkniętych ulice, ograniczonego dostępu do miejskich deptaków, chodników, skwerów. Pracujemy obok sklepikarzy, sprzedawców i staramy się, żeby dla wszystkich było to jak najmniej skomplikowane. Czerwony dywan stanowi magiczną część oscarowej nocy. To po nim stąpają największe gwiazdy światowego kina. Ale faktem jest, że ten najsłynniejszy dywan wcale nie jest czerwony, jego odcień nie jest wcale taki, jak wszyscy myślą. - Cóż, dywan jest robiony na miejscu, w Kalifornii. Tutaj jest także farbowany. Dlatego ten kolor jest specyficzny, wyjątkowy, tworzony specjalnie dla Akademii Filmowej. Kolor ten nazywa się: cayenne. Ale, gdy oglądasz uroczystość jesteś przekonany, że to czerwony - mówi John "JC" Caldwell. Nie tylko czerwony dywan, ale wszystko co ma związek z oscarową uroczystością jest perfekcyjnie przygotowywane.