Naukowcy z Uniwersytetu w Duisburgu-Essen przeprowadzili badania w grupie 18 mężczyzn oskarżonych o pedofilię. W przeszłości dopuszczali się oni molestowania dzieci poniżej 14 roku życia. Ich mózgi przebadano z użyciem rezonansu magnetycznego. Dla porównania podobnym testom poddano też dobranych pod względem wieku mężczyzn bez skłonności do pedofilii. Okazało się, że pedofile mieli mniejszą koncentrację neuronów w istocie szarej w różnych obszarach mózgu. Istota szara jest zbudowana z ciał komórek nerwowych i odpowiada między innymi za podejmowanie decyzji moralnych oraz hamowanie różnych impulsów. U pedofilów stwierdzono mniejszą o 2-4 proc. objętość istoty szarej w korze okołooczodołowej, która odpowiada za rozumowanie i podejmowanie złożonych decyzji oraz o 5-7 proc. mniejszą objętość istoty szarej w skorupie, obszarze mózgu, który kontroluje m.in. ruchy ciała i procesy uczenia się. Kora okołooczodołowa moduluje też rozwój uzależnień. - Podobne różnice obserwowano wcześniej u osób, które miały problemy z kontrolą impulsów i wykazywały inne zachowania kompulsywne - przypomina prowadzący najnowsze badania dr Boris Schiffer. W analizie naukowcy uwzględnili fakt, że średni współczynnik inteligencji (IQ) badanych pedofilów wynosił 90 i był nieco niższy niż w grupie kontrolnej, w której wynosił 100. Jak przypominają autorzy pracy, osoby z niższym IQ mają mniejszą objętość istoty szarej. Zdaniem Jamesa Cantora z Centrum Uzależnień i Zdrowia Psychicznego w Toronto, najnowsze odkrycie pozwoli lepiej zrozumieć rolę mózgu w rozwoju pedofilii. Jak podkreśla komentujący niemieckie badania Russell Swerdlow z Uniwersytetu Stanu Wirginia w Charlottesville, potwierdzeniem związku między zmianami w korze okołooczodołowej a pedofilią może być fakt, że rozwój guza w tej części mózgu spowodował zachowania typowe dla pedofilów u jednego z jego pacjentów. Za każdym razem, gdy guz się odnawiał skłonności pacjenta do molestowania dzieci powracały. Jednak wyniki innych niemieckich badań opublikowane w kwietniu 2007 roku na łamach pisma "Archives of General Psychiatry" nieco komplikują ten obraz. U pacjentów, którzy przejawiali pociąg seksualny zarówno do dzieci, jak i dorosłych odnotowano mniejszą objętość istoty szarej w innych obszarach mózgu, niż opisane w najnowszej pracy. Prawniczka Deborah Denno z jezuickiego Uniwersytetu Fordham w Nowym Jorku obawia się, że odkrycie niemieckiego zespołu, które dowodzi związku między rozwojem mózgu a zachowaniami przestępczymi, może mieć konsekwencje prawne i wpłynie na przebieg spraw sądowych z udziałem pedofilów. Denno przewiduje, że w przyszłych procesach efekty badania mózgu mogą być wykorzystywane w celu łagodzenia wyroków. W 1992 roku zdjęcie mózgu, które ujawniło nieprawidłową cystę u osoby oskarżonej o morderstwo stało się podstawą ugody między stronami, przypomina specjalistka. JJJ