Reklama
Nie będzie można ukarać osoby, która przekroczy granice obrony koniecznej z powodu strachu usprawiedliwionego okolicznościami. To jedna z 52 zmian w kodeksie karnym przygotowanych przez zespół powołany przez minister sprawiedliwości Hannę Suchocką.
Przekroczenie granicy koniecznej byłoby usprawiedliwione tylko strachem współmiernym do okoliczności zamachu. Nie byłoby przy tym tzw. Silnego wzburzenia.
Natomiast aż 15 lat więzienia i utrata prawa jazdy może grozić pijanemu kierowcy za spowodowanie poważnego wypadku drogowego. W wyjątkowych przypadkach będzie można ubiegać się w sądzie o przywrócenie prawa jazdy, lecz najwcześniej po 15 latach od uprawomocnieniu się wyroku.
Teraz cała nowelizacja trafi do rąk minister Suchockiej.
Rzeczpospolita