Liczba monitorowanych sikor modrych - modraszek (Parus caeruleus) okazała się o 48 proc. mniejsza niż można by oczekiwać w przeciętnym roku, liczba bogatek (Parus major) - mniejsza o 33 proc., a trzcinniczków (Acrocephalus scirpaceus) - o 27 proc. Mniej o 25 proc. było też cierniówek (Sylvia communis), a o 19 proc. - piecuszków (Phylloscopus trochilus). Tak drastyczny spadek liczby ptaków spowodowała mokra pogoda w maju, czerwcu i lipcu, kiedy koło budek lęgowych znajdowano wiele padających ptaków - podała BTO. Deszcze zmyły z liści gąsienice i utrudniły poszukiwanie pożywienia dorosłym ptakom, a ledwo okryte puchem pisklęta marzły. Jedno pisklę modraszki (do 12 w gnieździe) potrzebuje codziennie około 100 dżdżownic, a znalezienie dostatecznej ich liczby podczas złej pogody nie jest łatwe - wyjaśnił Mark Grantham z BTO. Za to liczba raniuszków (Aegithalidae) wzrosła rekordowo, o 48 procent, do poziomu nienotowanego dotychczas przez BTO. Umożliwiła to tym ptaszkom sprzyjająca pogoda w kwietniu.