Misie Anoufy można oglądać m.in. w Hong Kongu, Cannes, Saint Tropez i przed budynkiem warszawskiego ZOO (ten mierzy aż pięć metrów!). Na każdym z nich znajdują się rysunki artysty oraz napisy mające na celu zwrócenie uwagi na konkretne wartości: radość ze spełniania marzeń, poznawanie świata, empatię, otwartość na ludzi, dzielenie się miłością. - Miś jest symbolem dzieciństwa, ale też pierwszą rzeczą, którą człowiek dostaje na własność. Dlatego wierzę, że moje rzeźby sprowokują odbiorców, wymuszą na nich interakcję - tłumaczy Ylan, który swój projekt kontynuuje już do pięciu lat. Radością z tworzenia misiów z indywidualnym przesłaniem postanowił podzielić się z uczestnikami warsztatów "Artist Yourself". Spotkanie z Anoufą i jego sztuką odbyło się w krakowskim hotelu ibis Styles Santorini, otwartym niespełna trzy miesiące temu. Stylowe wnętrze hotelu, inspirowane pobliską Aleją Róż i rajskim ogrodem, wypełnili blogerzy oraz influencerzy zajmujący się tematyką designu, mody i podróży. Pod okiem artysty swoje misie zaprojektowały m.in. Aleksandra Kasza (Olcyk), Kasia Będzińska (Minimal Living) czy Martyna Damska (Martidamska). Dominowały motywy podróży, wyznaczania sobie kolejnych celów, życzeń, dążeń i radości z życia. Każdy z uczestników otrzymał certyfikat, a stworzone w Krakowie "anoufa bears" zostały oficjalnie zarejestrowane jako dzieła sztuki!