Konsekwencje poniesie nie tylko ten policjant, który śmiertelnie postrzelił 43-letniego mężczyznę, ale także osoba kierująca akcją - stwierdził min. Biernacki. Podkreślił, że błędy w akcji i śmierć weterynarza to skutki systemu szkolenia policjantów. Policyjna rutyna stała natomiast, według ministra, za wydarzeniami w Jeleniej Górze, gdzie funkcjonariusze z kompanii konwojowej nie zrewidowali przestępców, wracających na salę sądową. Strzelanina w jeleniogórskim sądzie pokazała, że pod względem zabezpieczenia wymiar sprawiedliwości nie zareagował jeszcze na zmieniającą się rzeczywistość. Marek Biernacki uważa, że dla poprawienia bezpieczeństwa w sądach powinno się powołać specjalną służbę - wyszkoloną tylko w ochronie i zabezpieczaniu konwojów. Aby ją powołać, policja jest gotowa przekazać wymiarowi sprawiedliwości 2400 etatów. Obecnie polskich sądów strzeże w całym kraju tysiąc policjantów sądowych. Minister Marek Biernacki powiedział, że jest lojalnym członkiem Akcji Wyborczej Solidarność AWS i jeśli władze AWS zdecydują, że ma zostać szefem Instytutu Pamięci Narodowej, to zgodzi się objąć tę funkcję.