W czwartek 14 lutego w ponad 200 krajach uczestnicy akcji "Nazywam się Miliard" ("One Billion Rising") zatańczą wspólnie, by w ten sposób nagłośnić problem przemocy wobec kobiet i protestować przeciw temu zjawisku. Akcję zapoczątkowała Eve Ensler, autorka książki "Monologi waginy", działaczka feministyczna i antyprzemocowa. Po fali gwałtów w USA w 2011 r. napisała w portalu The Huffington Post tekst "Mam dość", w którym oznajmiła, że ma dość usprawiedliwiania gwałtów, przerzucania odpowiedzialności na ofiarę i bezkarności sprawców. "Żyjemy na planecie, na której w ciągu swojego życia około miliarda kobiet padnie lub padło ofiarą gwałtu" - napisała i zapowiedziała akcję "Powstanie Ofiar Gwałtu - One Billion Rising" na Walentynki 2013 r., kiedy to wspólnie zatańczyć ma miliard osób sprzeciwiających się przemocy wobec kobiet. Wspólnym mianownikiem akcji jest taniec, ponieważ - jak tłumaczyła Elsner - tańcząc rządzi się swoim ciałem, a wspólny taniec wyzwala energię, natomiast gwałt i przemoc odbierają władzę nad własnym ciałem. Do akcji włączyło się już ponad 200 krajów, również Polska. W naszym kraju akcja nosi nazwę "Nazywam się Miliard", organizuje ją Fundacja Feminoteka. Przeciwko przemocy wobec kobiet "zatańczyć" ma 26 miast: Białystok, Bydgoszcz, Bytom, Gliwice, Iwno, Katowice, Konin, Koszalin, Kraków, Lubin, Lublin, Łowicz, Łódź, Olecko, Olsztyn, Poznań, Pszczyna, Rokietnica, Siedlce, Sosnowiec, Szczecin, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław, Ząbkowice Śląskie, Zielona Góra. Akcję poparło wiele znanych kobiet, m.in. Sylwia Chutnik, Olga Frycz, Agnieszka Glińska, Kayah, <a class="textLink" href="https://muzyka.interia.pl/artysta-kora,aId,422" title="kora jackowska" target="_blank">Kora Jackowska</a>, Marta Kuligowska, Hanna Lis, Magdalena Łazarkiewicz, Agata Młynarska, Maria Seweryn, Magdalena Środa, Beata Tyszkiewicz, Dorota Warakomska, Dorota Wellman. W akcję włączył się również Kongres Kobiet. W Warszawie akcja rozpocznie się o godz. 16.30 przy stacji metra Centrum. O godz. 18.00 zaplanowano flashmob (ang.- błyskawiczny tłum) w hali głównej Dworca Centralnego, a o godz. 20.00 Nocne Tańce - antyprzemocowy uliczny korowód taneczny, który przejdzie z ul. Skorupki 6 do Dworca Centralnego. Jak podaje Fundacja Feminoteka, szacuje się, że w Polsce przemocy fizycznej i seksualnej doświadcza od 700 tys. do miliona kobiet, w tym ok. 200-250 tys. to kobiety, które doświadczyły gwałtów. Większość kobiet, które zostały zgwałcone, nie zgłasza tego faktu policji ani żadnym innym instytucjom. - Mamy dość milczenia kobiet, które nie mówią nikomu, że były gwałcone, nie szukają pomocy, ponieważ wmawia im się, że to ich wina lub że zrobiły coś, czym gwałt sprowokowały - podkreślają organizatorki akcji.