Źródła, na które powołują się media, podały, że przy próbie zajęcia lotniska w Hostomlu pod Kijowem zginęło co najmniej 42 rosyjskich żołnierzy wraz z dowódcą specjalnego oddziału szybkiego reagowania płk Konstantinem Ogniem, który miał doświadczenie w walkach w Czeczenii i Afganistanie. Hostomel: Zginęło 42 rosyjskich żołnierzy Ciała żołnierzy mają zostać przewiezione do obwodu kemerowskiego jeszcze w poniedziałek. Ani w rosyjskim ministerstwie obrony, ani w Gwardii Narodowej nie odpowiedziano na pytania dziennikarzy w tej sprawie. Wojna na Ukrainie. Piąty dzień inwazji Rosji - czytaj relację na żywo! Wojna na Ukrainie. BBC: W walce 100 tys. rosyjskich żołnierzy W walkach na Ukrainie uczestniczy blisko 100 tys. żołnierzy rosyjskich, a w rezerwie jest około 50 tys. kolejnych - poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek BBC, powołując się na wysokiego rangą urzędnika ministerstwa obrony USA. Według tego źródła Rosjanom nie udało się zająć żadnego dużego miasta na Ukrainie, a siły rosyjskie znajdują się obecnie około 30 km od Kijowa - pisze BBC. Według Pentagonu Rosjanie mają największy problem z uzupełnieniem dostaw paliwa przy ataku na Charków, ale również Kijów. W sumie Rosja wystrzeliła w różne cele na Ukrainie ok. 320 rakiet, przeważnie balistycznych małego zasięgu. Rosja zaatakował Ukrainę 24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę. Od tego czasu trwa zacięta walka. Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w poniedziałek rano podał, że wojska rosyjskie atakują lotniska wojskowe i cywilne, punkty dowodzenia, obiekty obrony przeciwlotniczej, ważne obiekty infrastruktury, miasta i oddziały wojsk ukraińskich. Rosyjskie pociski niszczą domy, szpitale, szkoły i przedszkola. W Kijowie ostrzelano nawet szpital dziecięcy, w skutek czego zginęło jedno dziecko, a czworo innych zostało rannych. Ukraińcy nie składają broni. Prezydent Wołodymyr Zełenski i ministrowie zostali w broniącym się Kijowie.