Jest to proces pokrywania rozdrobnionych cząstek jednego związku powłokš z substancji, która różni się od rdzenia zarówno właściwościami fizycznymi, jak i chemicznym. W jego wyniku powstaje produkt kompozytowy: mikrokapsułka o wymiarach od 1 do kilkuset mikronów. Mikroenkapsulację stosuje się przy wyrobie leków, nawozów do ro?lin czy perfum uwalniających swój zapach po potarciu nasączonej nimi kartki papieru, a więc wtedy, gdy zależy nam na ochronie powlekanego związku lub na kontrolowanym jego wydzielaniu się. Teraz badacze Amerykańscy stworzyli kapsułki wypełnione barwnikiem. By uzyskać tusz do tatuowania, miesza się je ze specjalnym roztworem. W tak uzyskanym produkcie nie ma metali ciężkich ani toksyn, z pewnością jest więc bezpieczniejszy od swoich tradycyjnie stosowanych odpowiedników. Dodatkowy plus jest taki, że wykonany tą metodą tatuaż można z łatwością usunąć. Podczas pojedynczej sesji z użyciem lasera kapsułki pękają, a następnie ciało w naturalny sposób wydala barwnik. Normalnie usunięcie niechcianego tatuażu wymagałoby 6-7 wizyt u dermatologa specjalizującego się w medycynie estetycznej. Innowacja to dzieło profesor Edith Mathiowitz, która zajmuje się zarówno medycyną, jak i inżynierią, sfinansowane przez Freedom-2 Holdings Inc. Anna Błońska