Sprawa Jedwabnego skłania Polaków do bolesnego rachunku sumienia. "Mam nadzieję, że nie spowoduje ona nasilenie nastrojów antysemickich w kraju" - powiedział prezydent Kwaśniewski. Jego zdaniem należy zwalczać w Polsce wszelkie przejawy rasizmu jak napisy na murach, ekscesy na stadionach czy antysemicie publikacje. Prezydent odrzucił argumenty jakoby zbrodnia w Jedwabnem była zemstą za współpracę niektórych Żydów na kresach z władzami sowieckimi. "To było ludobójstwo dokonane przez Polaków z Jedwabnego na ich żydowskich sąsiadach. Wyjątkowo bestialski mord, którego ofiarą padli niewinni ludzie. Dlatego należy obecnie skłonić głowę i prosić o przebaczenie. Możliwe, że po takim akcie Polacy staną się lepsi" - stwierdził prezydent. Kwaśniewski podkreśla jednocześnie, że nie można dopuścić aby sprawa Jedwabnego posłużyła jako pretekst do przerzucenia na Polaków odpowiedzialności za holokaust. Należy również wyjaśnić dlaczego polscy komuniści nalegali szczególnie na zerwanie przez blok wschodni stosunków z Izraelem w 1967 roku i dlaczego w Polsce rok później doszło do "wydarzeń marcowych."