Harry'ego widziano pogrążonego w poważnej rozmowie z rodzicami dziewczyny - multimilionerem Charlesem Davy i jego żoną Beverly - przy śniadaniu w pięciogwiazdkowym hotelu w Kapsztadzie. Znajomi w Republice Południowej Afryki są przekonani, że książę prosił o rękę Chelsy - pisze tabloid. Mówią, że książę jest młodzieńcem hołdującym tradycji, toteż pragnął załatwić rzeczy należycie i poprosić rodziców o zgodę. 23-letni książę Harry powrócił właśnie z podroży do RPA, gdzie odwiedzał rodzinę swej 22-letniej sympatii. Przyjaciele rodziny państwa Davy mówią, że rodzice pragnęli mieć pewność, że Harry poważnie myśli o przyszłości z ich córką.