Brejza - który w piątek odebrał podczas uroczystości w Senacie zaświadczenie o wyborze na senatora X kadencji - został zapytany przez dziennikarzy, czy poprze kandydaturę Budki na szefa klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. "Borys Budka jest bardzo sprawnym, bardzo energicznym politykiem i jest naturalnym kandydatem na szefa klubu" - ocenił. Polityk był również pytany, czy Grzegorz Schetyna ma szansę pozostać szefem PO. "To są sprawy wewnętrzne Platformy. Przed nami cała dyskusja na ten temat: dwa miesiące debaty i wybory przewodniczącego. Upływa kadencja, wszystko zgodnie z kalendarzem" - powiedział Brejza. W środę Budka, poseł PO-KO i wiceprzewodniczący PO, zadeklarował w TVN24, że jest gotów stanąć do rywalizacji i będzie ubiegał się o stanowisko szefa klubu KO w nowej kadencji. Dodał, że obecnie w Platformie potrzeba zmian, ponieważ bez nich nie będzie możliwe zwycięstwo w przyszłości. "Gdyby wszytko było dobrze, to wygralibyśmy wybory parlamentarne, udało nam się wspólnie wygrać wybory w Senacie (...) natomiast w Sejmie trochę zabrakło. I teraz bez takiej, mówię specjalnie tę nazwę, 'dobrej zmiany' nie będzie możliwe zwycięstwo w przyszłości" - zaznaczył Budka. Dopytywany, czy zatem chce być szefem Platformy powiedział, że o decyzjach personalnych w samej PO będzie mowa w najbliższym czasie. Zarazem wyraził przekonanie, że "PO potrzebuje zmian, a on jest przygotowany do tego, by jeśli będzie miał taki mandat zaufania od koleżanek i kolegów, podjąć się tej roli" - powiedział Budka. Podkreślił, że teraz najważniejsze jest, aby opozycja przejęła władze w Senacie, a drugi etap to wybory prezydium i przewodniczącego klubu. W czwartek lider PO Grzegorz Schetyna powiedział, że Budka jest jednym z naturalnych kandydatów na przewodniczącego klubu KO. Nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie czy byłby skłonny oddać na niego głos. "Zależy kto jeszcze będzie kandydował" - zaznaczył.