Dziś, prosto z Czerwonej Planety przybywa do nas ueda! Autor przedstawia na blogu swoje komentarze dotyczące wydarzeń w Polsce i na świecie, okraszając je czasami dosadnymi dowcipami czy też w newralgicznych momentach uciekając się do skutecznej ironii odnośnie zagadkowych poczynań niektórych osób... Jak pisze sam o swoim blogu: Prowadzę "Korniki marsjańskie", wykorzystując bloga (http://ueda.blog.interia.pl). Najkrócej rzecz ujmując, są to kroniki spustoszenia umysłowego, panującego na Marsie. Piszę o polityce, ale nie tylko, poruszam też różne inne tematy, zależnie od chęci. Jak na przykład zakładanie nowej organizacji studenckiej, czy happeningi wegetarian. Nie ma tylko jednego - mojej codzienności, czyli klasycznego blogowania. "Korniki" to oczywiście gra słowna, bo słowo "kroniki" wydało mi się zbyt poważne. Staram się, zeby "Korniki marsjańskie" były ostre, prawie brutalne niekiedy, z "grubem słowem" nawet (choć z rzadka). Jest ironicznie, z moimi poglądami. Do tego ma być śmiesznie (przeważnie) i pouczająco (od czasu do czasu). Nie pozostaje nic innego, jak spojrzeć oczami autora na otaczający nas świat i surowo go ocenić ;) - osobiście dodaję go do linkowni na blogu... Może i Tobie korniki z Marsa wgryzą się do głowy... Zapraszam na bloga. Olus