Gwiazdami koncertu inauguracyjnego Donalda Trumpa zatytułowanego "Przywrócić wspaniałość Ameryce" są piosenkarze muzyki country Toby Keitch i Lee Greenwood. Na scenie pojawił się też jeden z największych zwolenników nowego prezydenta, aktor John Voight. - Będziemy częścią historii. Prezydent Lincoln, który siedzi tu z nami, na pewno się uśmiecha wiedząc, że Ameryka zostanie uratowana przez uczciwego i dobrego człowieka - mówił Voight. Przed koncertem w centrum Waszyngtonu <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a> wraz z przyszłym wiceprezydentem Mikiem Pence'em złożył wieniec na grobie nieznanego żołnierza na cmentarzu Arlington. Ceremonia zaprzysiężenia 45. prezydenta USA odbędzie się jutro.