Tropem tym poszli chińscy naukowcy. Wykazali oni, że mrówkowa dieta wydłuża życie laboratoryjnych szczurów. Brytyjczyk, doktor John Wilkinson, twierdzi, że to możliwe. Ten gatunek owadów zawiera szczególnie dużo cynku, a pierwiastek ten działa wzmacniająco i likwiduje rakotwórcze wolne rodniki. Dalej za ciosem poszła pewna angielska firma. Na tamtejszym rynku właśnie ukazał się napój energetyzujący, który - jak zapewnia producent - zawiera wyciąg z chińskich owadów. Ciekawe, czy człowiek staje się po nim równie pracowity jak przysłowiowa mrówka? Odpowiedź na to pytanie na pewno poznamy po szerszym rozpowszechnieniu mrówczanych koktajli.