Starszy syn aktorki - Filip - urodził się w 2012 roku i jest owocem małżeństwa z Przemysławem Gołdonem. Ojcem Leo jest biznesmen i sportowiec Jarosław Bieniecki. Para zaręczyła się w ubiegłym roku. Koniec ciąży Glinki przypadł na czas pandemii. Pani Katarzyna bała się, że z tego powodu będzie musiała zrezygnować z wymarzonego porodu rodzinnego. Na szczęście w międzyczasie zmieniły się przepisy i ukochany mógł jej towarzyszyć. Wygląda na to, że świeżo upieczona mama i jej pociecha czują się dobrze. Ostatnio aktorka zamieściła bowiem zdjęcie, na którym wygląda promiennie. Nie można powiedzieć tego o jej narzeczonym, który zasnął, trzymając synka na rękach! - No i padli. Na chwilę zostawić Ojca z dzieckiem i nie ma chłopaków - napisała pod uroczą fotką. Na odzew internautów nie musiała długo czekać. "Mega zdjęcie", "Cudna fotka", "Dużo cierpliwości i siły dla was" czy "Cudowny widok" - pisali w komentarzach. Całej rodzinie życzymy dużo zdrowia, siły i miłości!