Kamienne rzeki, zwane też gołoborzami (od słów określających "gołe" zbocze bez "boru") można znaleźć na całym świecie, także w Polsce - w Górach Świętokrzyskich czy Karkonoszach. Gołoborza powstały w wyniku ciągłych zmian temperatur, przez które woda w szczelinach podłoża skalnego zamarzała i rozmarzała przez miliony lat. Najefektowniejsze formacje tego typu można znaleźć na Falklandach i w Bułgarii, ale ponoć żadne z nich nie dorównuje pokrytemu głazami zboczu w obwodzie czelabińskim w Rosji. Wielka Kamienna Rzeka to w rzeczywistości ciągnący się na sześć kilometrów gigantyczny zbiór różnej wielkości głazów wrzynających się w iglasty las. W jej górnej części spotkać można wąskie "strumienie", których szerokość wynosi około 20 metrów. Im niżej, tym rzeka "rozlewa" się coraz szerzej, średnio na około 200 metrów, choć w najszerszym miejscu ma aż 700 metrów. Niektóre z głazów ważą 10 ton, a samo "koryto" rzeki jest głębokie na cztery do sześciu metrów, przez co praktycznie niemożliwym jest wzrost jakiejkolwiek roślinności (jedyny wyjątek stanowią dwie stare sosny, które jakimś cudem zdołały przebić się przez zwały kamieni). Niektórzy twierdzą, że gołoborze to jest najpiękniejszą częścią Parku Narodowego Tanagaj i jednym z najbardziej majestatycznych elementów krajobrazu w całej Rosji. Nietrudno się domyślić, że okoliczni mieszkańcy przez stulecia opowiadali niestworzone historie i legendy na temat powstania Kamiennej Rzeki. Naukowcy twierdzą, że geneza formacji w Taganaj nie różni się zbytnio od innych gołoborzy. Według nich około 10 tys. lat temu w tym miejscu znajdował się jęzor lodowcowy, po którym została cała masa głazów. Tym, co wyróżnia Kamienną Rzekę i stanowi powód do nadania jej akurat takiej nazwy, jest sposób, w jaki gołoborze wcina się w gęsty, iglasty las. Z dużej odległości przypomina to rzeczywiście rzekę płynącą szerokim strumieniem po górskim zboczu. Z tą oczywiście różnicą, że nie ruszyła się ona od kilku tysięcy lat. ***Zobacz także***