W tym tygodniu do strajku ma przystąpić nawet 12 tysięcy pracowników poczty - informuje dailymail.co.uk. Powodem ponownego przerwania pracy jest spór związany z wysokością wynagrodzeń, miejscami pracy, a także usługami firmy. Związek zawodowy reprezentujący pocztowców oskarża władze Royal Mail o likwidację niektórych usług oferowanych przez firmę i o ograniczenie wynagrodzeń. Mimo tego, że 12 tysięcy pracowników zapowiada przerwanie pracy, to związek ogłosił, że 90 procent kadry będzie normalnie pracować. Strajk ma się odbyć między innymi w Londynie, Edynburgu, Norfolk , Bristolu, Stoke-on-Trent, Plymouth, Essex i Darlingotn.