Efekty tych zabiegów możemy codziennie obserwować na ulicy, w szkole, w sklepie, czy też w pracy. Czy spędzając często godziny w poszukiwaniu nowinek modowych, jest się w stanie wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce? Co ze sobą połączyć? Jaka kolorystyka ubrań będzie do siebie pasowała? Czy długi płaszcz i krótka spódniczka stworzą dobrą kreację? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań odnajdziemy obserwując modę na ulicach Londynu, miasta, która jest doskonałym przykładem na to jak zmienić swój wizerunek i wciąż pozostać sobą. Projektanci i znawcy mody z zadowoleniem obserwują tendencje Polaków do coraz lepszego ubierania się. Polak coraz bardziej świadomie odczuwa potrzebę elegancji, szuka dobrej klasy, unika kiczu. Wiadomo: samopoczucie, komfort, dobry PR - oto, na co wpływa dobre emploi. Z drugiej strony jego brak może łatwo zniszczyć wizerunek, a zwłaszcza w oczach obcokrajowców z państw od dawna słynących z dyktowania mody, gdzie świadomość dobrego ubierania się jest naturalną postawą przekazywaną przez pokolenia od wielu lat. Mijają zatem czasy, gdy w szafie wisiało jedno ubranie na wszystkie okazje. W eleganckich męskich garderobach pojawia się dziś co najmniej po kilka garniturów, kilkanaście koszul czy krawatów. Odwiedzamy drogie sklepy, ufamy dobrym markom. Czy jednak mężczyźni znają kanony elegancji? Coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę, jak istotny dla wizerunku jest ubiór i to nie tylko w codziennej pracy, ale też w życiu prywatnym. Coraz częściej sięgają po droższe marki, takie jak np. Pierre Cardin. Dlaczego warto inwestować w dobre, markowe ubranie? Prawdziwa siła jakości ubrania tkwi w jego tkaninie. Tylko markowi producenci potrafią zapewnić jej najwyższe walory. Ich wyroby są kosztowne. Zdecydowanie jednak opłaca się w nie zainwestować, bowiem kupując markę, wybieramy szereg rozwiązań najwyższej klasy, o których czasem nawet nie wiemy. A warto, bo można np. sprawdzić z jak szlachetnych materiałów jest ono uszyte. Jakich ubrań szukają Polacy? Przede wszystkim wygodnych, tanich i eleganckich. Takich, w których będą się czuli dobrze. Oczywiście duża część rodaków poszukuje odzieży modnej, ale coraz większą uwagę przywiązujemy do strojów wysokiej jakości z coraz mniejszym naciskiem, aby ubranie maskowało niedoskonałości figury, gdyż w szczególności mężczyźni odchodzą od przysłowiowego wielkiego brzucha. Przy okazji przypatrywania się najnowszej modzie tego lata, również przypatrujemy się nietypowym i markowym strojom, również seksownym, wzbudzającym zainteresowanie płci przeciwnej. Idąc ulicami Londynu, można wyodrębnić cztery podstawowe style panujące wśród młodych ludzi. Po pierwsze "casual", czyli styl swobodny, który łączy klasyczne linie i wzory z najnowszymi trendami. Jego zwolennicy noszą rzeczy eleganckie i nowoczesne, więc kupują ciuchy modne i oryginalne. Po drugie "classic", czyli melanż elegancji z tradycją, który tworzą głównie stroje dość drogie i dobrej jakości. Po trzecie "practical", czyli odzież wygodną i dostępną, przeważnie dżinsową. Po czwarte "modern", czyli styl nowoczesny, cieszący się popularnością wśród uczniów i studentów, dla których mimo ograniczonych funduszy najważniejsze jest to, aby być na czasie. Stereotyp biednego studenta w wyciągniętym szarym swetrze odchodzi do lamusa. Wzrastają z każdym rokiem oczekiwania Polaków mieszkających w Londynie lub za granicami Polski. Gust mamy bardzo podobny do zachodnich krajów europejskich. Powoli odchodzimy od konserwatywnego i dość głęboko ugruntowanego stereotypu Polaka kształtującego się na zaniedbanego i nieprzywiązującego wagi do swojego wizerunku. Na szczęście nauczyliśmy się z biegiem czasu jak żonglować detalami garderoby zarówno damskiej jak i męskiej. Łukasz Kwiador