Na świecie pojawiło się zbyt dużo przebierańców lub amatorów, którzy wręcz drwią sobie z prawdziwego Mikołaja. Dlatego w tym roku Mikołaj nie może po pierwsze palić nawet podczas przerwy. Po drugie nie może nosić ani sportowych, ani wyjściowych butów. Obowiązują tylko kozaki. Po trzecie nie może mieć przy sobie telefonu komórkowego, bo Mikołaj ma zupełnie inne sposoby komunikowania się z reniferami i z centralą w Laponii. Kto tych zasad nie będzie w Niemczech przestrzegał, w przyszłym roku nie otrzyma tej wyjątkowej posady.