Jak z nią wytrzymać?- Któż ośmielił się zadać tak brutalne pytanie. Czyżby to była osobą, którą szczęście w życiu omijało, która nie zaznała rozkoszy z tą cudowną istotą? Mój serdeczny przyjaciel, składając mi życzenia noworoczne powiedział: "życzę Ci szczęścia i radości i abyś zawsze pamiętał, że jesteś stworzony do tego by uszczęśliwiać inne osoby, szczególnie bliskie twemu sercu." Jakże piękne i wspaniałe życzenia. Są mi myślą przewodnią w życiowej drodze, która nie zawsze usłana była różami. Rosły na niej róże i kaktusy, były również konwalie i niezapominajki. Będąc młodym chłopcem pragnąłem mieć tę jedną wyśnioną wymarzoną. Poznałem ją na studiach technicznych i od 20 lat jestem tylko z nią. To ona urodziła nam piękne trzy córy, to ona dostarczyła tyle ciepła i radości w moim życiu. Jestem szczęśliwy, że mogę kupować dla niej czerwone róże, że mogę obdarowywać ją prezentami, że mogę wspólnie z nią podróżować, cieszyć się nią i wspólnie przeżywać rozkosze. Moja wybranka jest zawsze elegancka, zadbana, uczesana. Jestem zafascynowany jej inteligencją, zdobytą wiedzą , jej zainteresowania są mi bardzo bliskie. Gramy w szachy, brydża, pływamy, jeździmy konno i każdy wolny czas staramy się spędzić rodzinnie. Należę do mężczyzn spełnionych i szczęśliwych, bo przy mym boku jest moja ukochana. Pamiętajcie "szczęście odchodząc nie patrzy za nami, za to my ciągle za nim spoglądamy". Starajmy się zauważać , co lubi nasza wybranka, czy jej zainteresowania i upodobania są podobne do naszych. Zastanówmy się, czy zapewniamy jej bezpieczeństwo, odwzajemniamy miłość, spełniamy jej zachcianki? Reasumując moje rozważania na temat współżycia z ukochaną kobietą, pragnę zakończyć przewrotną maksymą. Pamiętajcie mężczyźni, kobieta jest istotą zmienną, dlatego starajmy się ją zrozumieć, bo "czasem właśnie mówi nie, kiedy bardzo czegoś chce" Wiesław Oceń ten felieton w komentarzu - możesz przyznać mu punkty od 1 - 10. Swoją ocenę krótko uzasadnij. Najlepsze felietony zdobędą nagrody!