Jeszcze w trakcie tegorocznej fazy rozgrywek z funkcji trenera Jagiellonii zwolniony został Ireneusz Mamrot. Tymczasowo zastępuje go jego asystent Rafał Grzyb, ale de facto z wakatem mamy do czynienia od 8 grudnia. Nazwisko nowego szkoleniowca ogłoszone ma zostać przed rozpoczęciem przygotowań do rundy rewanżowej - czyli przed 8 stycznia. Wiadomo, że tuż przed świętami Bożego Narodzenia w Białymstoku gościł Radoslav Latal (w latach 2015-17 prowadził Piasta Gliwice). Doszło do rozmowy między nim a prezesem i współwłaścicielem klubu - Cezarym Kuleszą. Panowie ustalili wstępnie warunki umowy. Problemem pozostaje trzyletni kontrakt, jaki od lata wiąże Czecha z Sigmą Ołomuniec. - Trener Latal zapewnił mnie, że może skorzystać z klauzuli, która pozwala mu na rozwiązanie obecnego kontraktu - ujawnia w rozmowie z Interią prezes Kulesza. - Równolegle jestem w kontakcie z innymi kandydatami. Mam jeszcze ponad tydzień na podjęcie decyzji. Nie ukrywam, że potrzebuję szkoleniowca z tzw. twardą ręką. I Latal w mojej ocenie takim jest. Ale i tak zawsze na końcu najważniejsza jest chemia między zespołem a trenerem - a tego przewidzieć nie sposób. PKO Ekstraklasa - wyniki, tabela, strzelcy terminarzSigma ma w tej chwili ledwie dwa punkty przewagi nad grupą zespołów, która jest zagrożona bezpośrednią degradacją. Czy to skłoni szefów czeskiego klubu do rozstania z Latalem? Detale klauzuli, o której on sam wspomina, pozostają nieznane. Spekuluje się, że jeśli ostatecznie nie uda mu się rozwiązać kontraktu w Ołomuńcu, "Jaga" zwróci się z propozycją do Marcela Liczki. Właśnie wygasła jego umowa z Dynamem Brześć i - co ciekawe - nie została przedłużona, mimo że sięgnął po tytuł mistrzowski, przełamując tym samym 13-letnią dominację BATE Borysów. - Marcel jest od wczoraj w domu - mówi w rozmowie z Interią jego ojciec Werner, kibicom w Polsce doskonale znany. - Był trzy dni w Brześciu, ze wszystkimi się pożegnał, oddał mieszkanie i samochód. Zdążył już dostać kilka propozycji pracy, ale nie takich, które by go satysfakcjonowały. Jeśli odbierze telefon z Jagiellonii, będzie gotów na podjęcie wyzwania. To zespół na miarę jego ambicji - zarówno ekonomicznych, jak i sportowych. W mojej ocenie w Białymstoku mają ekipę na europejskie puchary. Po 20 kolejkach sezonu Jagiellonia plasuje się na 9. lokacie i traci sześć punktów do miejsca premiowanego startem w kwalifikacjach Ligi Europy. UKi