Według resortu 122 uczniów i nauczycieli uzyskało pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w ciągu minionych 24 godzin, a ogółem 900 jest obecnie zakażonych. Dane pojawiły się w środę, która jest w Izraelu ostatnim dniem zajęć lekcyjnych przed wakacjami. "Pojedyncze infekcje" Mimo pełnego zaszczepienia ponad połowy populacji, w ostatnim czasie liczba infekcji w Izraelu ponownie wzrasta, przez co rząd na nowo wprowadził obowiązek noszenia maseczek ochronnych w zamkniętych przestrzeniach publicznych. Do szczepień władze intensywnie zachęcają także nastolatków w wieku 12-15 lat. Wzrost zakażeń koronawirusem w Izraelu wiąże się z bardziej zaraźliwym wariantem Delta, a połowa nowych infekcji diagnozowana jest obecnie u w pełni zaszczepionych osób. Według ekspertów nie świadczy to jednak o niskiej skuteczności szczepionek, ale o nieosiągnięciu jeszcze odporności zbiorowej, której próg jest wyższy dla szybciej przenoszącego się wariantu wirusa. W zamieszkanym przez 9,3 mln osób Izraelu pod koniec maja zaczęto odnotowywać już tylko pojedyncze infekcje dziennie, jednak w zeszłym tygodniu wskaźniki zakażeń wzrosły do ponad 100, a w tym tygodniu do ponad 200.