Najnowsze dane irlandzkiego centralnego biura statystycznego pokazują, że w ciągu roku, do kwietnia 2010, wyjechało z wyspy ponad 65 tys. osób, a przyjechało niecałe 31 tys. To już drugi rok z rzędu, gdy bilans jest negatywny. W dodatku tym razem największą grupę wśród wyjeżdżających stanowią Irlandczycy z wyższym wykształceniem. Wszystko przez kryzys gospodarczy - Irlandia to najbardziej zadłużone państwo Unii (deficyt wyniósł w 2009 r. 14,3 proc. PKB). W pierwszym kwartale tego roku gospodarka co prawda po raz pierwszy od 2007 r. znacząco urosła (2,7 proc.), ale bezrobocie jest najwyższe od kilkunastu lat.